Co innego pisać o drodze albo myśleć o tym co mam do zrobienia w ogóle czy też ze mną samym z moimi relacjami, z moją pracą, z moim pomysłem na życie, a co innego wyjść z domu, usłyszeć trzask zamykających się za Tobą drzwi i pójść w zimno i mrok i… jak słyszałem – w śnieg.
Kocham To!!!
I będzie pot i już są… od jakiegoś czasu –myśli: o tym, że tyle mam do przeczytania, tyle spraw do załatwienia, płotów do pomalowania, mebli do kupienia, osób do odwiedzenia-już to wszystko znam …te „syrenie śpiewy” nucą swoją pieśń w mojej głowie-czasem smutną czasem żałosną, cichutką, rozkoszną …tym są bardziej przekonywujące im dłuższa była przerwa w drodze.
Przyjdą też inne myśli:
- po co się męczyć?
- nie dam rady…
- to nie dla mnie
- gdybym wtedy zrobił to …
- a jeżeli się nie uda… znowu kolejna porażka….
- gdyby mnie inaczej wychowano…
I będzie pot … i będą łzy i … przyjdzie to czego się najbardziej boję… i dobrze . A ja będę szedł –bo tak chcę .
Dziecko nie ma z tym problemu…
Wstaje idzie, jak jest zmęczone kładzie się i śpi (tak zrobił ostatnio mój syn Kuba) budzi się idzie dalej…
Dziecko jest proste w sensie nie obładowane „bogactwami” : doświadczeniami wygody, strachu, rozkoszy, porażek, ocen, wewnętrznych przymusów, opinii, krytyki . Jest wolne, ubogie . Są dwa takie momenty w życiu: kiedy jesteśmy dziećmi i kiedy umieramy…
I tutaj się zatrzymam .
A Ty czego słuchasz w swoim życiu?
Ostatnia ludzka wolność –zdolność wyboru swojego nastawienia w każdych okolicznościach . Możliwość wyboru swojej własnej drogi.
Viktor Emanuel Frankl